Nie wierzę...Jak
Ale, czy to była "nasza" mazowiecka ruda?
Jeśli tak, to szacun, szczery. Cóż mam za sobą z 10 wytopów; każdy nieudany

, ale przynajmniej udaje się uzyskać ładny kloc no i żeliwo zamiast żelaza. Jak byśmy się dogadali to bym chętnie dołączył do wytopków no i partycypował w kosztach

węgla drzewnego
Wracając do Alka (to żadna tajemnica, żeby trzeba było pisać o tym na privie) chodzi o pewien miecz, który robił Alek. Jest to ten wczesnośredniowieczny z inkrustacją kowalską(omegi i kółka) Fotki na forum knives.pl. trafił szlag, a ja chciałem zrobić sobie taki sam, tylko w oparciu o technikę japońską (historyczną)
Kiedyś był taki zwyczaj, że ktoś kto chciał być mistrzem to musiał poznać wszystkich okolicznych mistrzów i przynajmniej wymienić się doświadczeniami. Myślę, że to dobra droga. Oczywiście ty Lechu także zaliczasz się do tego grona

. Mój numer 721328798 Mam nadzieję, że mnie Graf nie zbanuje za wtrącenia niejapońskie