Strona 2 z 2
Re: nasze katany
: 17 grudnia 2008
autor: Jian
no ta katane co stoi na półce...
Z ostatniego postu

Re: nasze katany
: 17 grudnia 2008
autor: bisonn@wp.pl
to ta z samej góry postu nawet to nie katana tylko jakaś szabelka katano podobna jest też ona na moim blogu , a czy ty masz jakomś na kącie?
i tak przy okazji ile masz lat?
Re: nasze katany
: 17 grudnia 2008
autor: Jian
a 33...
a głownie mam dopiero 2 szt. niestety posiadam tylko jedna z nich.
ale stwierdziłem że bede kuł coś mniejszego a poźniej sie wezme za katany no i właśnie przyszedł ten moment chyba...
to także zaleta młota bo bez niego ciężko...
Pozdrawiam
Re: nasze katany
: 17 grudnia 2008
autor: bisonn@wp.pl
No trohę ciężko bez młota reszta też trudna napaliłem się trochę na młot jak poglądałem twój i Kardenta teraz pewnie praca idzie szybko a czy pokazywałeś gdzieś swoją głownię ja też chętnie bym zobaczył.
Ja mam powołanie do dużych na małych się troszkę uczyłem hartować duża głownia popękała ale nie na ostrzu od hartowania tylko ze złego kucia chyba słaby ze mnie kowal.Nawet nie wiem od czego te pęknięcia
Re: nasze katany
: 18 grudnia 2008
autor: Jian
Niestety nie prezentowałem ale jak znajde fotki tej co warto ja pokazac to oczywiscie pokaże.
I nie martw sie ze mnie też nie najlepszy kowal,także niestety nie mam nauczyciela choć mam dwóch dobrych znajomych kowali którzy wykonują miecze i czasami coś podpowiedzą,co mi bardzo pomaga.
Taka droga że wiekszość metody prób i błędów bez których chyba niczego byś sie nie nauczył,ważne jest to że mamy chęci i sprawia nam to radość.
Teraz jestem w trakcie kucia głowni,jak skończe i wyjdzie poprawnie to oczywiściee pokaże
