Strona 1 z 1

Irezumi

: 24 marca 2007
autor: OKAMI
Jako maniak szpecenia sobie skóry nie moge sobie odpuścić założenia wątku o tradycyjnym tatuażu japońskim :). Irezumi to znany zapewne wszystkim kręcącym się w tematyce kraju kwitnącej wiśni sposób zdobienia ciała najbardziej rzecz jasna kojarzony z Yakuzą.
Tatuaż w japonii zaczynał jak w wielu innych krajach - jako metoda piętnowania ludzi wyjętych spod prawa i ograniczał się do prostych wzorów(najczęściej znak Inu w kanji lub czarny pas na bicepsie prawej ręki). Z biegiem czasu (pomimo zakazu wprowadzonego w okresie Edo) przyjął on formę znaną dzisiaj i stał się prawdziwą sztuką . Żaden prawdziwy hori nigdy i za żadne skarby nie schańbi się użyciem elektrycznej maszynki. Tatuaż jest wykonywany bambusową pałeczką nabitą na końcu rzędem igieł a praca nad jednym wzorem może trwać kilka miesięcy. Irezumi zawsze składa się z dość skomplikowanego i bardzo obszernego (przynajmniej całe plecy, ale często spotyka się wzory obejmujące także klatke piersiową, całe ręce oraz uda). Każdy wzór jest unikalny i najczęściej obmyślany w trakcie jego wykonywania (czyli nie ma tak że się pójdzie do studia i stwierdzi "o ten smoczek mi się podoba to go na bicho" :)).
Innym rodzajem tatuażu japońskiego jest irebukuro (sutry tatuowane na plecach).

Bardzo ładne plecki :D :
Obrazek

Re: Irezumi

: 24 marca 2007
autor: RKGalery
Czy ja wiem... z tego co widziałem zbierając fotki irezumi większość współczesnych japońskich tatuażystów używa maszynek.

Re: Irezumi

: 24 marca 2007
autor: OKAMI
Dużo japończyków klepie miecze na młotach maszynowych i ich od razu dyskwalifikuje się jako prawdziwego Kaji :). Chodzi mi o tatuaż wykonywany metodami tradycyjnymi, taki jakie wykonuje np. Hori Hiro (ostatnio dosyć znany). W kręgach tatuażystów za irezumi uchodzą jedynie tatuaże wykonywane w taki sposób, reszta jest określana jako orientalne. Takie małe sprostowanie :).

Re: Irezumi

: 24 marca 2007
autor: RKGalery
Pewnie znasz tą stronę ...

http://www.irezumi.us/eg/index.html

Co do techniki- Hori Hiro sam przyznaje sie do tego że oprócz tradycyjnych narzędzi używa też maszynki także to "za żadne skarby nie weźmie do ręki" to trochę naciągane twierdzenie- to też ludzie i z czegoś muszą żyć a tatuaż w Japonii ciągle traktowany jest per noga.

Re: Irezumi

: 24 marca 2007
autor: OKAMI
Może rzeczywiście troche za bardzo zmitologizowałem :), co do tego że używają maszynek to masz racje, ale zauważ że wielu artystów prócz irezumi wykonuje też inne rodzaje tatuażu, jest jak Napisałeś - z czegoś muszą żyć :). Stronka jest mi znana, troche na niej posiedziałem swego czasu.

Re: Irezumi

: 24 marca 2007
autor: RKGalery
Ja raczej się cieszę z tego że mimo wszystko używają maszynek- na stare lata (jakbym teraz był bardzo młody :D) chciałbym sobie zafundować coś takiego żeby ubierający mnie do trumny mieli na co popatrzec a niekoniecznie mam ochotę na bambusowe igły na trzeżwo ;)

Re: Irezumi

: 24 marca 2007
autor: Ihei
To chyba nie są bambusowe igły, tylko igły na bambusie. To takie igły jak do obrabiania jedwabiu wydaje mi się... I podobno bardzo dużo ich potrzeba na jedną osobę, więc maszynka jest bardziej ekonomiczna...

put, put, put, put... :)

Re: Irezumi

: 23 maja 2007
autor: OKAMI
Nie będe zakładał nowego wątku, a akurat potrzebuje czegoś do dokonania czynu związanego mniej więcej z tematem :).
Potrzebuje jakiegoś starego japońskiego dzieła sztuki z wilkiem (najlepiej w zacnej jakości) i krzaczastej wersji słowa Oukami do naniesienia na przedramie.
Może ktoś kto się bardziej zna na rzeczy dopomoże bo ja już nie dam rady dłużej szukac :) (chodzi mi przedewszystkim o grafike bo znaki to nie taki problem ale chciałbym zweryfikowac czy nie zrobie sobie czasem "jajek z majonezem po tajwańsku" jeśli źle wybiore :D ). Z góry dzięki.

Re: Irezumi

: 4 czerwca 2007
autor: RKGalery
Z wilkiem będzie kiepsko (pewnie tyle to już sam wiesz ;) )- raczej rzadko je przedstawiano.

Re: Irezumi

: 10 lipca 2007
autor: OKAMI
No niestety zauważyłem że strasznie trudno coś znaleźc...
Ostatnio dorwałem kolekcje wzorów z motywami oni i innych demonów. Wzory są niesamowite, twórcą jest Horiyoshi III.
Przykładowy wzór :
Obrazek

Wzory są cholernie szczegółowe więc zajmują dużo miejsca na skórze (dałem zmniejszoną wersje).

Re: Irezumi

: 10 lipca 2007
autor: h0rant
Skończyłem czytać mitologie Japonii i muszę powiedzieć, że o wilkach praktycznie nie ma mowy. Jest cała paleta zwierząt wraz z ich symbolicznym znaczeniem, ale o wilkach raczej nic.
Proponuję natomiast posuzkać inspiracji właśnie w mitologii, jeżeli nie musi to być koniecznie motyw zwierzęcy, a ma być z Japonią związany.
Jest wiele wdzięcznych i ciekawych wydarzeń, tak i bożków, które symbolizują sobą bogate treści. Polecam O jinzo-sama, jedyny bożek, którego figurę w pewnej wiosce kazano spętać i uwiezic w areszcie w podejrzeniu o bodaj wypicie sake na rachunek możnowładcy :wink:

Re: Irezumi

: 10 lipca 2007
autor: RKGalery
Trochę mitów o wilkach jest ale są to zwykle legendy lokalne, mało popularne, na dobitkę trochę przykurzone bo ostatnie wilki wybito w Japonii w XIX w, jeszcze chyba przed reformą.

Re: Irezumi

: 10 lipca 2007
autor: OKAMI
Chyba rzeczywiście zdecyduje się na coś innego, albo pobłagam kogoś o wykonanie odpowiedniego projektu. Ostatnio zacząłem się bardziej zagłębiac w "bestiariusz" dawnej japonii i prawde mówiąc również tam można znaleźc wiele ciekawych istot. No ale nie o tym temat :).