Jak się za to zabrać?

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

pozwólcie że odświerze troszke temat:)

co do iaito z płaskownika to rozpoczałem je robic ale stwierdziłem ze to troszke profanacja i postaram sie zrobic jakieś palenisko (niebardzo mam gdzie bo w ogródeczku slicznie trawka rosnie a jak nie trawka to kwiatuszki:) ale zobaczymy) i jednak wykuć głownie (nawet niewarstwową)

pozatym jak juz padło takie stwierdzenie że na zimno ciężko a na ciepło łatwiej:)

co do drewna to wpadło mi ostatnio w rece troszke olchy (troszke czyt. duzio) i sa to niby odpady z tartaku ale z tych odpadów wyszłoby kilka ładnych opraw:) moje pytanko brzmi w mysl tego co napisaliscie że i na tsuka nadaje się miekkie drewno bo przyjmuje drgania: czy olcha nadaje sie też na tsuka?

bo przyznam się że chciałem z tej olchy zrobic saya a tsuka zrobić z orzecha włoskiego lub wisni:) orzech się sezonuje juz ok roku ale wisienka lezy już ładne 3 latka:) miały z niej powstać tonfy

pozatym na pytanie czy nielepiej od razu kupić magnolii odpowiadam tak:
może i lepiej ale po co kiedy jednak to kosztuje a mam dostep do tańszych lecz rodzimych drzew:)

pozatym niewiem bo niewidziałem ale myslę że w Japonii niejedna oprawa powstała z innego drewna niż magnolia (np wiśnia)

ale się rozpisałem:)
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

witam ... od dawna nie bylem na forum

co myszlicze o tym kowadelku ?na poczatek ok ?
http://www.allegro.pl/item212145129_kow ... kazja.html
Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

wydaje mi sie ze na poczatek może być ok (a może i nie tylko na poczatek)

ale w podobnej cenie masz obecnie na allegro duzio wieksze kowadełka:)
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

mi tylko jest na kucze tanto i jakis inne rzeczy male
Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

nie no spoko tylko tak pomyslałem że skoro jest niewielka różnica w cenie to może od razu warto zainwestować:) pozatym sam rozkuwam tsuby na szynie kolejowej i jak narazie jest ok... tzn prawie ok (wiadomo szyna dzwoni niemiłosiernie)
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

takie 70 kg to jest za duzo dlamnie i niewiem kiedy moge byc pewny ze bede cos kuwal duzego np katana i takie lekkie kowadlo jest fajne bo mozna go przeniesc do ogrodka albo do garazu bez problemow :D
Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

wydaje mi sie ze i na takim mniejszym da sie odkuć głownie katany...
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

a mlotki do kowalstwa jakie moze jakies fotki ?
Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

z doswiadczenia wiem że mniej jak 5 kg to do cieniutkich rzeczy i szczegółowych... ja uzywam takiej piąteczki do łupania kamieni i on ma nieco zaokraglone powierzchnie ale puki co się sprawdza... (do rozkuwania żelaza na tsuby) wiekszego niestety niemam
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

czy mozna kupowac jakies mlotki z obi np ?
Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

myślę że spokojnie możesz się zaopatrzyć w taki sprzęt ale patrz raczej na jakość młotka a nie sztyla bo ża tak to nazwę obrazowo czasem lepiej cos samemu dostrugać niż ich "firmówke" poddawać takim katuszom... więc jeśli sie połamie to zrób nowy a młotek to młotek powinien byc dobry:)
Awatar użytkownika
karendt
Posty: 212
Rejestracja: 1 sierpnia 2006
Lokalizacja: okolice Chełmna

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: karendt »

Większość moich młotków, a mam ich sporo były kupione na złomie, po cenie złomu, czyli 1,20 zł za kg. I tam radzę się udać na poszukiwania.
Zwłaszcza, że te młotki robione były z dobrej PRLowsiej stali.
Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

oj zgadza się te stare sa najlepsze:)

pozatym jeśli chodzi o narzedzia polecam wszelkie stare (przedwojenne) poniemieckie znaleziska jeśli są w dobrym stanie:)
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

moze sa jakies zlomowiska w warszawie gdzie moge znaleszc pare rzeczy np jakis blok stali na male kowadlo and jakiestam stal sprezynowa na tanto a moze i adress to zlomowiska i tez do pieca tez chcialbym zabrac 7 kg AL
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: GrafRamolo »

W Warszawie nie ma nic, zjeździłem całą Warszawę kiedyś i nie uświadczyłem nawet kawałka kowadła. Za to słyszałem że Słomczyn obfituje w takie cacka. Bo warszawskie starocie na kole też są pustynią.

A co do kowadła to mi jeden z szacownych forumowiczów polecił zakłady zajmujące się handlem stalą ponoć można u nich znaleźć odpadki o konkretnej wadze i można przyciąć na miejscu, a jak na spotkaniu stwierdziliśmy hartowane być nie musi. W końcu dawniej nie hartowano kowadeł bo niby jak?
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

to gdzie sa takie zaklady ?
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: GrafRamolo »

Tego na razie sam nie wiem ;) Wpisz może po prostu w internecie "hurtownia stali" albo "dostawca stali".
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

niewiem czy to prawda ale czy w pralkach sa dwie klocki z metalu ktore daja rownowage w maszynie jesli tak czy to by sie sprawdzilo chwilowo ?
i czy jest niewiem co roku gdzies poza warszawa jakis festyn kowalstwa
Awatar użytkownika
karendt
Posty: 212
Rejestracja: 1 sierpnia 2006
Lokalizacja: okolice Chełmna

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: karendt »

Kułem kiedyś na takim czymś od pralki, miękkie to strasznie, ale pokuć się da, ważyło to z 20 kg
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

mozna cos zrobic zeby to by bylo twardsze
Awatar użytkownika
karendt
Posty: 212
Rejestracja: 1 sierpnia 2006
Lokalizacja: okolice Chełmna

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: karendt »

bardzo wątpię, ta stal ma tak mało węgla, że pewnie nie da się zahartować.
a z uwagi na rozmiar nawęglanie też nie wchodzi w grę.

W brew pozorom na kawałku szyny kolejowej można fajne rzeczy wykuć,
Jeżeli się mocno przymocuje to świeżego drewna dzwonienie można zredukować właściwie do zera.

Jutro przedstawię zdjęcia jak to zrobić, bo dziś zrobiłem, małoletniemu znajomemu stanowisko do kucia, bardzo fajnie wyszło.
Palenisko dwóch rzędów zwykłych cegieł, nadmuch boczny, z dmuchawy od malucha, regulacją siły dmuchania.
Uwinąłem się z wszystkim w dwie godziny, jutro fotki
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2007 przez karendt, łącznie zmieniany 1 raz.
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

kurna niemam karty to tak trudno znaleszc kowadlo jakies inne pomysly. moze ktos bi mi sprzedal kowadlo male w warszawie za godna cene na odbior osobisty ??:P
Toranaga
Posty: 32
Rejestracja: 3 lutego 2007

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Toranaga »

mam pytnako jaka jest minimala Powierzchnia robocza zeby zrobic katane na kowadle
Bushi
Posty: 282
Rejestracja: 1 listopada 2006
Lokalizacja: Koluszki/Łódź

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: Bushi »

gdzieś juz padło to pytanko chyba albo nawet odpowiedź:)

ja jeszcze niekułem katan ale mysle zeciut szersze niz szyna by sie przydało

pozatym te japonskie niesą jakieś ogromne:)

żeby niepisać drugiego to dopisuje tu:) zachecam do zagłębienia się w forum:) tu naprawde jest już chyba wszystko oprócz własnej praktyki:)

http://www.katori.ru/craft10.html
Awatar użytkownika
karendt
Posty: 212
Rejestracja: 1 sierpnia 2006
Lokalizacja: okolice Chełmna

Re: Jak się za to zabrać?

Post autor: karendt »

Oto foto:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ