Krsyztof Panas

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Tomashi
Posty: 323
Rejestracja: 14 stycznia 2009
Lokalizacja: Kraków

Krsyztof Panas

Post autor: Tomashi »

Ktoś zna może tego pana? Mieszka koło Łańcuta i ma opinie świetnego kowala, ostatnio ma nawet strone
http://www.krzysztofpanas.pl/

ktoś widział moze na własne oczy jego wyroby? Ew. jak oceniacie to, co można zobaczyć na jego stronie?
norinaga
Posty: 411
Rejestracja: 10 listopada 2008
Lokalizacja: radom-okolice

Re: Krsyztof Panas

Post autor: norinaga »

Chyba wiekszosc uzytkownikow tego forum zna to nazwisko, podobnie jak Janusza Lukaszczyka, szukalem kiedys troche info o obydwu kowalach, troche jest w sieci ale niestety nigdzie nie znalazlem prac zadnego z nich (poza krotkim artykulem z kilkoma zdjeciami o Panu Januszu na stronce www.katana.pl nalezacej Do Pana Plotkowiaka)
nie wiem czemu ale mi na tej stronce ktora podales nie pokazyja sie zadne zdjecia :(
TomekSan
Posty: 222
Rejestracja: 4 stycznia 2009
Lokalizacja: Wola Dalsza (okolice Łańcuta)

Re: Krsyztof Panas

Post autor: TomekSan »

No właśnie, też ostatnio jestem zainteresowany tematem Pana Krzysztofa Panasa. A zainteresowany dlatego, że chciałbym coś się dowiedzieć o kuciu i kombinuje żeby gdzieś się wkrzanić na czeladnika :wink: w charakterze: "przynieś, wynieś, pozamiataj" Na jago trop wpadłem w podstawówce, bo tamtejsza dyrektorka zna go osobiście, ale bardziej od strony muzycznej (bo ponoć Panas również tym się zajmuje). No nic, e-maila wysłałem, nie odpowiada, więc chyba w lipcu trzeba będzie się wybrać osobiście.


P. S. norinaga, mnie też zdjęcia się nie wyświelają :?
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.
Awatar użytkownika
Tomashi
Posty: 323
Rejestracja: 14 stycznia 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Krsyztof Panas

Post autor: Tomashi »

dziwne.. u mnie na operze 9.6 działa. Zobacze na mozzilli i Kameleonie.

Ja kiedyś nawet do niego dzwoniłem jak kuje miecze. No to raz, że bierze sporą forse, bo najtansze od 6 tys sie zaczynają, dwa, że miecze tylk ona wymiar, czyli przyjedź, ja cie zmierze i dobiore, trzy że wolnego czasu na kucie to dużo nie ma co tez tłumaczy niezbyt częste przyjmowanie zamówień. jakby co, słóże numerem telefonu, chociaż na stronei podaje tez maila.

Edit: No tak, na Mozzili nie daje rady, ale na K-meleonie (po pomachaniu kursorem) oraz na Operze jak najbardziej.

Edit 2: TomekSan, na twoim miejscu to już bym to jakisczas tem uzrobił, w koncu u ciebie to kwestia jednej jazdy rowerem :D, ja za ileś lat będe musiał po swoją katane sie tam pociagiem fatygować :)
norinaga
Posty: 411
Rejestracja: 10 listopada 2008
Lokalizacja: radom-okolice

Re: Krsyztof Panas

Post autor: norinaga »

No rzeczywiscie na operze smiga jak zloto, obejzalem i powiem ze wrazenia rozne, wiekszosc rzeczy bardzo mi sie podoba ale sa pewne takie drobnostki ktore psuja efekt np. oploty to takie sobie wedlog mnie( nie wszystkie), w sumie to nie wiem czemu ale habaki tez mi tak srednio podchodzi ( moze to wina zdjec) no i spodziewalem sie hady jak w japonczykach, a tu sporo damastu, podobaja mi sie za to okucia i pochwy.
Jestem tez rozczarowany ogolnie strona: slabe zdjecia, malo fotek glowni, slabe opisy, zle podpisane zdjecia (w dziale z szablami pierwsza szabla to ewidentnie husarka z paluchem, a podpisana jest jako batorowka)
Awatar użytkownika
Tomashi
Posty: 323
Rejestracja: 14 stycznia 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Krsyztof Panas

Post autor: Tomashi »

ciesz sie tym co jest, jeszcze niedawno, to o mieczach pana Panasa to można było tylko z mitologi i opowieści usłyszeć, a teraz można je chociaż zobaczyc :)

Co do damastu- bo on miecze własnie z ponoć najlepszej damasceńskiej stali robi, nie jestem pewien właśnie, czy to ta sama stal co w nihonto, czy może ta indyjska cudo-stal urobiona w katane.
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: Krsyztof Panas

Post autor: Jian »

Ja tego Pana nie znałem , ale o mieczach pojęcie ma :wink:

Chociaż fajnie było by obejrzeć na żywo i przeciąc pare razy powietrze...
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Krsyztof Panas

Post autor: GrafRamolo »

Kompletnie mi ta strona nie działa, czy ktoś mógł by mi jakoś podesłać fotki? japońszczyzny? Będę wdzięczny.
norinaga
Posty: 411
Rejestracja: 10 listopada 2008
Lokalizacja: radom-okolice

Re: Krsyztof Panas

Post autor: norinaga »

Grafie musisz skozystac z innej przegladarki, na "operze" smiga bez problemu.
ps. jak juz to przeczytasz to mozesz skasowac co by nie zasmiecalo
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Krsyztof Panas

Post autor: GrafRamolo »

No właśnie moja choroba nie pozwala mi zainstalować innej przeglądarki, to okropna i nie uleczalna choroba i liczyłem na czyjąś pomoc. (lenistwo)
Awatar użytkownika
Tomashi
Posty: 323
Rejestracja: 14 stycznia 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Krsyztof Panas

Post autor: Tomashi »

jakby coś, działa również na przegladarce K-meleon, jeśli nie chcesz opery
Teddy
Posty: 326
Rejestracja: 1 lutego 2008
Lokalizacja: Warszawa

Re: Krsyztof Panas

Post autor: Teddy »

Cześć

Mnie się wyświetlają ale tylko jako pokaz slajdów. Przyznam szczerze, że jestem zdjęciami zawiedziony, ich jakością i tematem, gdyż tak naprawdę to całe ostrze jest pokazane chyba tylko w jednym mieczu i to z daleka.
Mam też pytanie do fachowców: Czy czasem w nożach i to niestety w również w niektórych japońskich aikuchi twórca nie stosował trawienia aby podkreślić efekt skuwania warstw ?

Pozdrawiam Teddy
pozdrawiam
Teddy

Bonsai to sztuka odtwarzająca piękno natury
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Krsyztof Panas

Post autor: GrafRamolo »

Ciekawość wzięła górę nad lenistwem.
Obejrzałem zdjęcia i faktycznie mało tam widać. Oprawy nie powaliły mnie ale w sumie nie ma czego im zarzucić. Rzuca się trochę w oczy właśnie oplot wykonany chyba nie z oryginalnego ito i dość topornie, na pewno nie tak jak umie to Arek. Ostrza prawdę mówiąc pozostają niewiadomą. Kilka widać w dziale wakizashi. Co ciekawe niektóre maja takie "podebranie" jak by twórca wzorował się na zmęczonym oryginale, którym był wiele razy szlifowany. No cóż może to świadczyć o wielkiej dokładności w odwzorowywaniu detali albo o nie zrozumieniu tematu do końca, Tego niestety nie jestem w stanie orzec. Tak że w sumie nic nie wiadomo :)
norinaga
Posty: 411
Rejestracja: 10 listopada 2008
Lokalizacja: radom-okolice

Re: Krsyztof Panas

Post autor: norinaga »

No wlasnie ja tez jestem rozczarowany fotkami, co do tego czy glownie byly trawione to za cienki jestem, ale ogolnie to z tego co mi wiadomo to japonczycy nie robili mieczy z dziweru, dopuszczam oczywiscie mysl ze miecz byl robiony na zamowienie i taka byla wola przyszlego wlasciciela, ogolnie niby wszystko ok ale cos jest nie teges, najbardziej podobaja mi sie szable, pierwsza (to jest husarka a nie batorowka) i ostatnia karabela, z japonczykow to chyba to tanto z dwoma strudzinami, ciezko cos powiedziec bo fotki slabe.
Awatar użytkownika
Tomashi
Posty: 323
Rejestracja: 14 stycznia 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Krsyztof Panas

Post autor: Tomashi »

Może wysłać do niego maila z prośba o wyraźniejsze zdjecia głowni? Wątpie aby zareagował, ale kto nie próbuje... :)
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: Krsyztof Panas

Post autor: Jian »

Szkoda właśnie że tacy ludzie nie prezentują swoich wyrobów na lepszych zdjęciach, zawsze miło pooglądać :wink:
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
TomekSan
Posty: 222
Rejestracja: 4 stycznia 2009
Lokalizacja: Wola Dalsza (okolice Łańcuta)

Re: Krsyztof Panas

Post autor: TomekSan »

Witam!

Stronka Pana Panasa została trochę odnowiona:

http://krzysztofpanas.pl/

Pozdrawiam:
Tomek
"Drogą jest mi jedynie odnosić zwycięstwo, jakąkolwiek bronią" - Miyamoto Musashi.
ODPOWIEDZ